Było klimatycznie, ale nadszedł czas na zmiany
Sala widowiskowo-kinowa na 121 miejsc, przebudowana w 1988 roku, na 350-lecie nadania Bojanowu praw miejskich dawniej spełniała rolę kina, ale jego utrzymanie stało się nieopłacalne z powodu niskiej frekwencji na większości seansów. Od lat odbywają się w niej niemal wszystkie uroczystości i imprezy kulturalne - koncerty, przeglądy, prelekcje, konkursy i wystawy.Jej wystrój nawiązywał do odległych czasów, co miało swój urok, ale przyszedł czas na zmiany. Samorząd otrzymał 94 tys. zł z programu "Kulisy Kultury". To wystarczyło, by niewielkim kosztem - poprzez malowanie sali, cyklinowanie podłogi oraz wymianę kotar scenicznych - nadać jej zupełnie nowy wymiar.
"To nasze wspólne starania, żeby stworzyć nowoczesną przestrzeń"
Dziś (29 października) w nowych wnętrzach sali widowiskowo-kinowej odbył się pierwszy koncert w ramach corocznych, jesiennych spotkań. Był to też moment, by omówić metamorfozę tego niezwykłego miejsca.
- To jest wyjątkowy moment. Dlaczego wyjątkowy? Bo czekaliśmy na niego bardzo, bardzo długo i z niecierpliwością. Ale to wszystko jest możliwe dzięki współpracy samorządu województwa wielkopolskiego i samorządu gminy Bojanowo oraz w dofinansowaniu z programu "Kulisy Kultury". Remont tej sali to nie tylko te odnowione ściany, nowe kotary i nowoczesne oświetlenie. To nasze wspólne starania o to, żeby stworzyć nowoczesną przestrzeń, z której będą korzystać kolejne pokolenia mieszkańców naszej gminy. Dziś możemy wspólnie podziwiać efekt prac wielu osób, dzięki którym ta sala zyskała nowy błysk. Zawsze była sercem, była takim miejscem, w którym spotykali się ludzie z pasją, w którym rozbrzmiewała muzyka, oklaski, śpiew. Po tej modernizacji, mam nadzieję, że pierwszej części modernizacji, zyskała inny wymiar, staje się taką nowoczesną przestrzenią - zaznaczała Daria Głuszek, dyrektor GCKSTiR.
Dziękowała samorządowi z burmistrz Pauliną Wolsztyniak na czele i radnym za środki finansowe dołożone do zadania, a włodarz gminy dodatkowo za "zielone światło" do działania. Podziękowała wykonawcom, którzy czuwali nad przebiegiem prac z dbałością o każdy detal i pracownikom centrum, którzy nadzorowali te prace i razem z nią przeżywali każdy etap, każde pojawienie się kolejnej lampy, każde kolejne maźnięcie pędzla po ścianie.
- Dziękuję również państwu, naszej publiczności i mieszkańcom. Dziękuję wam za cierpliwość, bo w tym roku późno rozpoczynamy tą naszą koncertową jesień, ale dziękuję wam za dzisiejszą obecność, bo to robimy dla was. Niech ta sala będzie taką przestrzenią wypełnioną nie tylko muzyką, ale przede wszystkim dobrymi i pozytywnymi emocjami. Niech ona będzie taką odskocznią od codziennego życia, od waszych codziennych trudności, trosk, żebyście mogli choć na chwilę oderwać się od tego wszystkiego i przenieść się w taki, mam nadzieję, magiczny inny muzyczny klimat - dodała Daria Głuszek.
Paulina Wolsztyniak potwierdziła, że po objęciu urzędu deklarowała, że jeśli tylko pojawią się odpowiednie środki, to mimo wielu innych priorytetów coś zadzieje się także w GCKSTiR.
- Można by rzec trochę farby, odrobinę światła, kawałki materiału, a mam wrażenie, że wchodzimy do innego miejsca. (...) Życzyłabym sobie tego, żeby to miejsce zawsze tętniło życiem, żeby zawsze było wypełnione wspólnymi chwilami, bo to dla was. To miejsce ma służyć wam. Czeka nas jeszcze termomodernizacja wszystkich obiektów znajdujących się w kompleksie urzędu i cóż, to jest pierwszy krok. Czekamy na następne. Inwestycji jest w trakcie realizacji bardzo dużo, dużo przed nami - zaznaczała burmistrz gminy Bojanowo.
Znani muzycy w kultowych przebojach
Ten wyjątkowy wieczór uświetnili muzycy, który bywali już w Bojanowie z różnym repertuarem i zawsze byli świetnie przyjmowani przez publiczność - "Coverowe Gitary".
- Kiedy zastanawialiśmy się wspólnie, jakim koncertem uświetnić to wydarzenie, to myślę, że nie mieliśmy wątpliwości, żeby wybrać właśnie ich. To są naprawdę fenomenalni artyści z wielką miłością do muzyki, a dzisiaj zaprezentują wam największe przeboje legendarnego zespołu Czerwone Gitary - zapowiedziała Daria Głuszek.
Przez ponad 1,5 godziny bojanowianie, a także mieszkańcy okolicznych miejscowości, świetnie się bawili. Śpiewali i nagradzali występy gromkimi brawami.