10-letni Dominik Poślad od drugiego roku życia jeździ na wózku inwalidzkim. Tuż po narodzinach zdiagnozowano u niego przepuklinę oponowo-rdzeniową. Każdy dzień wiąże się dla niego z wieloma zabiegami medycznymi oraz pogodzeniem rehabilitacji z funkcjonowaniem w szkole i między rówieśnikami.
Zbiórka na windę dla Dominika Poślada
Z początkiem 2024 roku Dominik i jego mama Kasia ogłosili, że zbierają pieniądze na windę. Ułatwiłaby rodzinie codzienne funkcjonowanie, a Dominikowi dała poczucie samodzielności. Chłopiec mógłby sam, bez niczyjej pomocy, opuszczać dom i do niego wracać. Dzielnie walczyli. Do zebrania mieli ponad 80.000 zł. Jak zawsze - mogli liczyć na wsparcie ludzi dobrych serc, którzy pomagali i organizowali liczne festyny i zbiórki, aby spełnić marzenie Dominika.Jak przekazała mama Dominika w mediach społecznościowych, w trakcie załatwiania formalności okazało się, że nie dostaną jednej z potrzebnych na zamontowanie windy zgód.
- Byłam zrozpaczona, musieliśmy szukać innej opcji, żeby Dominik mógł samodzielnie wyjść z domu, a nie z pomocą drugiej osoby, która musiała go znosić ze schodów. Podjęliśmy decyzję o zmianie miejsca zamieszkania. Udało znaleźć się mieszkanie, które jest na wyższym piętrze, ale w budynku jest winda - wyjaśniła.
Dodała, że w związku z sytuacją, skontaktowała się z Fundacją Siepomaga, na której portalu była prowadzona zbiórka pieniędzy na windę.
- Fundacja podjęła decyzję, że Dominik może wykorzystać środki ze zbiorki na leczenie i rehabilitację. Jak to wygląda w praktyce? Jadąc np. na rehabilitację prywatnie, musimy zabrać fakturę VAT na Dominika i okazać ją w fundacji Siepomaga. Po okazaniu, rehabilitacja zostaje opłacona bezpośrednio rehabilitantowi - przekazała.
Dominik Poślad bedzie wymagał operacji
Mama Dominika przekazała także informacje o stanie zdrowia chłopca, który niestety się pogorszył.
- Jego kręgosłup skrzywił się jeszcze bardziej. W chwili obecnej jest to 100 stopni. Przez tak ogromne skrzywienie Dominik ma ucisk na niektóre narządy, które nie pracują prawidłowo - między innymi jedno płuco. Lekarz podjął decyzję o operacji, która ma się odbyć w marcu. Dominik będzie miał wszczepione pręty w kręgosłup, które będą już na stałe. Dodatkowo musi zostać wykonana operacja plastyczna na plecach - poinformowała.
Zobacz także: Rawicz. "Pomocna Dłoń" świętuje 25 lat. Były gratulacje, życzenia, dwa torty i zabawa [ZDJĘCIA]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.