58 mieszkańców i 43 pracowników z pozytywnymi wynikami testów na obecność koronawirusa stwierdzono w Domach Pomocy Społecznej w Pakówce i Osieku. Niestety, 3 pensjonariuszy zmarło.
Od kilku miesięcy obie placówki działają w podwyższonym reżimie sanitarnym. Niestety, nie uchroniło je to w pełni przed koronawirusem. Pierwsze zachorowania odnotowano na początku października.
Pobrane dwukrotnie wymazy (10 i 19 października) w DPS w Pakówce dały dodatni wynik u 32 pracowników i 35 mieszkańców. - Dziś (2 listopada - przyp. red.) hospitalizowanych jest dwóch chorych z covid-19, a jeden jest weryfikowany. Niestety, odnotowaliśmy trzy zgony mieszkańców z pozytywnym wynikiem - informuje starosta Adam Sperzyński.
Dodaje, że póki co nie ma informacji o kolejnych podejrzeniach zachorowań wśród mieszkańców. Jak dodaje starosta, od 1 listopada obowiązuje tam 12-godzinny system pracy. - I cały czas obowiązuje izolacja między grupami - dopowiada włodarz.
26 października pobrano wymazy od pracowników i mieszkańców DPS w Osieku, co w efekcie potwierdziło koronawirusa u 23 mieszkańców oraz 11 pracowników.
Na szczęście hospitalizacji wymaga tylko jeden mieszkaniec. - Spośród załogi, 4 osoby przebywają w kwarantannie domowej, a 5 w izolacji domowej. Jedna grupa znajduje się w izolacji w osobnym budynku: mieszkańcy wraz z pracownikami. Pozostali pracują normalnie na 12-godzinne zmiany - informuje starosta Adam Sperzyński, dodając, że - podobnie jak w Pakówce - obowiązuje izolacja między grupami.
Według starosty, na chwilę obecną sytuacja zarówno w Osieku, jak i Pakówce jest stabilna. Funkcjonowanie placówek przebiega bez zakłóceń. - W żaden sposób nie ucierpiała tam opieka nad pozostałymi pensjonariuszami - podkreśla Adam Sperzyński.