Stefan Janik z Chojna - człowiek z pasją.
Mieszka w Chojnie, ale pochodzi z podrawickiego Stwolna. Ukończył technikum kolejowe we Wrocławiu. Przez kilkanaście lat pracował na kolei jako elektryk stacji podtrakcyjnej. W pewnym momencie życia podjął decyzję, że kolej porzuci dla pracy w terenie.
15 stycznia 1988 roku został listonoszem.
- Początki były całkiem inne niż teraz. Urząd pocztowy był w Chojnie, gdzie dziś jest prywatny dom. Rodzajów gazet też było kilka, a nie kilkadziesiąt jak teraz. Wtedy jeździłem najpierw rowerem, a potem "komarkiem". Tym pierwszych "zajeździłem" trzy, a komarków to już nawet nie wiem - opowiada Stefan Janik. Od 12 lat po swoim rejonie porusza się charakterystycznym, złotym samochodem - w listonoszowej karierze już drugim.
Co łączy Stefana Janika z ministrem finansów? Kto go zaraził pasją wędkarstwa? Jaki okaz złowił w Orli? Szczegóły w Życiu Rawicza.