reklama

Rawiczanie na Mazovia Masters Cup. Wywalczyli 4 medale

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Rawiczanie na Mazovia Masters Cup.  Wywalczyli 4 medale - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
23
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościW miniony weekend, 12-13 października w Ciechanowie (woj. mazowieckie) po raz XVIII odbył się Międzynarodowy Turniej Taekwon-Do “Mazovia” Masters Cup 2024. Wzięli w nim udział zawodnicy rawickiego klubu Akademia Taekwondo „In Nae”. Do Rawicza przywieźli cztery brązowe medale.
reklama

XVIII Międzynarodowy Turniej Taekwon-Do “Mazovia” Masters Cup 2024 to duża impreza. Jak przekazał Paweł Jóska, trener klubu z Rawicza, w zmaganiach wystąpiło niemal 590 zawodników z Polski, Łotwy, Ukrainy, Anglii, Szwecji i Słowacji. Zmagania odbywały się w 6 kategoriach wiekowych: dzieci 10-11 lat, kadeci 12-13 lat, juniorzy młodsi 14-15 lat, juniorzy 16-18 lat, seniorzy 19- 35 lat, seniorzy starsi i weterani 36 lat i starsi.

- Na tych zawodach, na macie, spotykają się zawodnicy o najróżniejszym stopniu wtajemniczenia i wytrenowania. Widoczne są nawet różnice w podejściu do rywalizacji, np. byli zwodnicy, którzy kopali z kolanka czy uderzali poniżej pasa, co w Polsce jest niedozwolone. Na szczęście sędziowie panowali nad sytuacją i karali za takie zagrania. Jednak nie zmienia to faktu, że zawodnicy przez bardziej poobijani - relacjonował Paweł Jóska.

reklama

Zmagania z samym sobą

Jak wyjaśnił trener z Rawicza, w Ciechanowie wystartowało sześciu zawodników Akademii Taekwondo „In Nae”. Wśród nich znaleźli się zawodnicy startujący w jakichkolwiek po raz drugi lub trzeci, ci bardziej doświadczeni oraz nowicjusze.

-  Niektórzy nie mieli jeszcze okazji startować w tak dużych zawodach. Jest to dla nich trening szczególnie radzenia sobie ze stresem, który pojawia się nagle, który powodował też łzy, bo coś nie wyszło. Po zawodnikach, którzy już mieli pierwsze doświadczenia z zawodami za sobą było widać, że to opanowanie było większe. Byli bardziej skupieni i przechodzili dalej. Ale muszą ćwiczyć ten stres i musza to robić na kolejnych zawodach, bo nie jesteśmy w stanie wygenerować takiego stresu podczas treningu - tłumaczył.

reklama

Podkreślił, że jego zawodnicy robią widoczne progresy i jest z tego bardzo zadowolony.

Wrócili z medalami

Ostatecznie zmagania w Małopolsce zakończyły się zdobyciem czterech brązowych medali. Małgorzata Piotrowska zdobyła krążek w walkach podobnie jak Maciej Rapior. Natomiast Franciszek Dolata zdobył dwa medale, w walkach oraz technikach specjalnych.

- Zawody były naprawdę duże. Zabraliśmy z Ciechanowa cztery brązowe medale. Uważam, że troszkę brakło kondycji niektórym zawodnikom, żeby sięgnąć po wyższe krążki, mówię tu o chłopakach, aczkolwiek zważając na te pojawiające się niedozwolone techniki, które musieli przetrwać, to uważam, że całkiem spoko wypadli. Wiadomo, zawsze się chce jeszcze więcej, ale podsumowując, jestem bardzo zadowolony z uzyskanych wyników - podsumował Paweł Jóska.

reklama

Dodał, że poza medalami przywieźli bardzo dobre doświadczenia i, co bardzo ważne nikt nie doznał żadnej, poważnej kontuzji.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama