Władze Miejskiej Górki już od wielu lat starają o obwodnicę krajowej „36”. W tej sprawie lobbowano u posłów z naszego terenu, kolejnych ministrów oraz zarządcy drogi, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Powodem tych starań jest przede wszystkim bardzo duże natężenie ruchu w centrum. Przez wąskie uliczki 3-tysięcznego miasteczka na dobę przejeżdża ponad 7 tysięcy pojazdów.
Jak dotąd jednak - ani GDDKiA, ani minister infrastruktury inwestycji za priorytetową nie uznali. Gmina nie odpuszcza. Inwestycję chce zrealizować we własnym zakresie. Jednak finansowo takiego kosztu nie jest w stanie udźwignąć, stąd wniosek o dofinansowanie w ramach piątej edycji naboru do rządowego funduszu Polski Ład.
O pieniądze na obwodnicę samorząd stara się w "Polskim Ładzie"
Gmina stara się o pieniądze na drogę dojazdową do strefy przemysłowej, która stałaby się jednocześnie obwodnicą.
Inwestycja, przez nas opisana, opiewa na kwotę 120 mln zł. Dofinansowanie może stanowić 98% - poinformował na lipcowej sesji burmistrz Karol Skrzypczak.
Samorząd zdecydował się aplikować o środki, gdyż spełnia wszystkie wymogi określone w regulaminie piątej edycji programu.
Jednym z warunków było to, że strefa powinna być ujęta w studium zagospodarowania przestrzennego. My mamy ją wpisaną w ten dokument. Następnie - teren powinien liczyć około 60-70 hektarów, a strefa wytyczona w gminie to obszar 130 hektarów. Ważne było również to, aby minimum połowę jej terenu stanowiły grunty będące własnością Skarbu Państwa lub samorządu - i to również mamy spełnione - opisuje Piotr Poprawa, naczelnik wydziału inwestycyjnego w Urzędzie Miejskim w Miejskiej Górce.
Co więcej, dojazd do strefy przemysłowej, która jest wyznaczona od skrzyżowania drogi Annopol - Miejska Górka (jadąc trasą powiatową od stadionu) w stronę Roszkówka, dokładnie pokrywa się z planowaną obwodnicą.
Szanse były duże, ale zmalały. Dlaczego?
Piotr Poprawa przyznaje, że gmina zdecydowała się składać wniosek, bo początkowo szanse na uzyskanie wsparcia rządowego były naprawdę duże.
Pierwotnie, zgodnie z warunkami, trzeba było już mieć uchwalone studium i ujętą w nim strefę, ale je zmieniono na zapis, że dopiero można uchwalić. To zwiększyło ilość samorządów, które mogły wniosek złożyć. Tym samym, zwiększyła nam się konkurencja - tłumaczy naczelnik.
Mimo wszystko, władze Miejskiej Górki liczą na to, że może tym sposobem uda się zbudować obwodnicę. Wyniki programu mają być znane jesienią.
Z Polskiego Ładu gmina otrzymała już, m.in. środki na remont dróg, na budowę sieci kanalizacji sanitarnej i sieci wodociągowej w części miejscowości Zakrzewo i części miejscowości Roszkowo, a także na budowę nowego przedszkola.