Rawicz. Na cmentarzu parafialnym odbyły się uroczystości pogrzebowe Józefa Miedzińskiego, zasłużonego rawiczanina - radnego miejskiego, społecznika, pisarza, profesora przedmiotów przyrodniczych i matematyki.
- Efektem pamięci o historii - historii łączącej konkretnego człowieka z konkretnym miejscem - są takie momenty jak te, kiedy odkrywamy, że kilkadziesiąt kilometrów od nas jest ktoś, kto miał w sercu Rawicz - mówił burmistrz Grzegorz Kubik po nabożeństwie, które odbyło się wczoraj w kaplicy na miejscowej nekropolii.
Idea sprowadzenia szczątków rawiczanina z dotychczasowego miejsca pochówku w Nieparcie zrodziła się w ubiegłym roku. Inicjatorem przedsięwzięcia był Marian Klimaszewski - emerytowany, wieloletni nauczyciel Szkoły Podstawowej nr 1 i miłośnik historii regionu. Od wielu lat opiekował się grobem Miedzińskiego. To on zwrócił uwagę na to, że grób zasłużonego rawiczanina jest zaniedbany i przydałaby się jego renowacja. Wtedy też pojawił się pomysł, by ciało Józefa Miedzińskiego ekshumować i przenieść do Rawicza. Krewni zaaprobowali ideę.