W tym roku święto 11 Listopada w Jutrosinie nie miało tradycyjnej, uroczystej oprawy. Nie było uroczystego apelu i wspólnego jedzenia rogali na miejscowym rynku.
- W związku z nasilającą się epidemią COVID-19 o godz. 10.00 przy pomniku na rynku w Jutrosinie delegacja władz samorządowych złożyła wiązankę kwiatów. Mimo trudnej sytuacji zachęcam do zadumy i refleksji nad wydarzeniami lat 1918 – 1919. Pamiętajmy o wielkich postaciach, dzięki którym Polska wróciła na mapę Europy, pamiętajmy o naszych lokalnych bohaterach. Mamy im tak wiele do zawdzięczenia… Na każdym domu niech powiewa w tym dniu biało- czerwona flaga - podkreśla Romuald Krzyżosiak.