Na początku grudnia burmistrz Jutrosina Romuald Krzyżosiak wydał obwieszczenie o wszczęciu postępowania w sprawie ustalenia lokalizacji dla planowanej stacji bazowej telefonii komórkowej. Kiedy mieszkańcy się dowiedzieli, postanowili zaprotestować. Jak potwierdza sołtys Dubina, przygotowano petycję, pod którą podpisała się niespełna połowa mieszkańców wsi.
Nie zastaliśmy wszystkich mieszkańców w domach - podkreśla sołtys. - Wiem, że wieże powstają wszędzie, ale dopóki mamy taką możliwość, żeby odwlec to w czasie to będziemy o to walczyć - dopowiada Dawid Kaczmarek.
Sołtys podkreśla, że mieszkańcy głównie obawiają się o zdrowie.
Słyszy się, że te fale radiowe mają negatywny wpływ na zdrowie, a takie maszty zdecydowanie silniej oddziałują - uważa sołtys.
Burmistrz Romuald Krzyżosiak potwierdza, że taka petycja została złożona.
Trafi do komisji skarg, wniosków i petycji gdzie będzie rozpatrzona. Na pewno wszystko będzie procedowane zgodnie z przepisami - zapewnia burmistrz.
Dodaje, że maksymalny czas na rozpatrzenie petycji w komisji to 3 miesiące.
To nie jest tak, że ja sobie dowolnie wydaje decyzje albo nie. Wszystko jest objęte przepisami - podkreślił burmistrz Krzyżosiak.
Nadmienia, że niezależnie jaką wyda decyzję, zapewne strona, dla której będzie ona niekorzystna zaskarży ją - do czego ma prawo.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.