Mieszkający w Jeziorach 35- letni Jan Organistka w połowie grudnia zeszłego (2022) roku uległ wypadkowi w pracy - pracując przy wycince drzew został uderzony gałęzią w plecy.
- To był zwykły dzień w pracy, który omal nie pozbawił mnie życia... W wyniku wypadku (zostałem przygnieciony drzewem), doznałem urazu wielonarządowego, w tym złamania kręgosłupa, łopatki oraz wszystkich żeber lewej strony mojego ciała. Od tych dramatycznych chwil dzieli mnie kilka tygodni i dziękuję Bogu za to, że przeżyłem... - opisuje mężczyzna na zbiórce na portalu zbieram.pl
Dużo pracy przed nim
Jan Organistka przeszedł już jedną operację kręgosłupa, jednak paraliż nóg nie ustąpił. Z dokumentacji medycznej wynika, że po wygojeniu się złamań będzie można go zacząć pionizować. W tej chwili jest rehabilitowany w łóżku.
- Kiedyś pomagałem innym będąc chociażby strażakiem OSP, dziś sam potrzebuję pomocy... Przede mną jednak długa droga w walce o powrót do sprawności, dlatego proszę Was - Ludzi dobrego serca o wsparcie mojego leczenia i kosztownej rehabilitacji, bo chcę zrobić wszystko, by móc kiedyś znów stanąć na własne nogi... - przekazuje na stronie zbiórki.
Potrzebuje pomocy
Jak się dowiedzieliśmy, nie jest jeszcze znana dokładna kwota, jaka będzie potrzebna na rehabilitację. Na zbiórce ustawiono 30.000 zł. Zagwarantuje ona rozpoczęcie rehabilitacji. Pieniądze można wpłacać na konto zbiórki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.