Mieszkanka Rawicza została oszukana przy sprzedaży aparatu fotograficznego na jednym z portali internetowych. - Kobieta sprzedała aparat, nie otrzymała pieniędzy, a jeszcze miała do niego dopłacić - podkreśla st. asp. Beata Jarczewska, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Rawiczu.
Jak informuje policja, sprzedająca z Rawicza oraz kupujący z Anglii, po korespondencji e-mailowej doszli do porozumienia, że rawiczanka wyśle aparat. - Kobieta w międzyczasie otrzymała e-maila, w którym poinformowano ją, że „procedura przelania pieniędzy za aparat została uruchomiona”. W wiadomości wskazano, że do zakończenia tej procedury niezbędne jest przedstawienie przez rawiczankę zaświadczenia, że aparat został już wysłany - podkreśla rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Rawiczu.
Rawiczanka wysłała aparat, a później e-mailowo przedstawiła kupującemu potwierdzenie wysyłki. Za transakcję miała otrzymać 1.500 złotych. - Dostała informację, że na jej konto, omyłkowo została przesłana za duża kwota - ponad 3 tys. złotych i jest proszona o zwrot nadpłaty. Kiedy okazało się, że na konto bankowe nie wpłynęły żadne pieniądze, kobieta zaczęła coś podejrzewać. Oczywiście nie wpłaciła tych pieniędzy, a kontakt z kupującym się urwał - dopowiada st. asp. Beata Jarczewska. Ustaleniem oszusta zajmuje się policja.