Dlaczego warto zrezygnować z fajerwerków?
Dla nas to tylko kilka minut kolorowych rozbłysków na niebie, ale dla naszych czworonożnych przyjaciół to najgorsza noc w roku. Huk fajerwerków budzi w zwierzętach pierwotny strach, przed którym nie mają gdzie uciec. Zanim odpalisz petardę, pomyśl o tych, którzy nie rozumieją, że to tylko zabawa - wybierz sylwestra bez huku i świętuj z empatią.
- Słuch czulszy niż myślisz: psy słyszą dźwięki o znacznie wyższej częstotliwości niż ludzie, a koty są jeszcze bardziej wrażliwe. Wybuch petardy, który dla nas jest głośny, dla nich jest paraliżującym bólem i fizycznym atakiem na zmysły.
- Panika i ucieczki: co roku po nocy sylwestrowej schroniska pękają w szwach. Przerażone zwierzęta zrywają się ze smyczy lub przeskakują wysokie płoty, gubiąc drogę do domu. Wiele z nich ginie pod kołami samochodów.
- Tragedia dzikich ptaków: wybuchy płoszą ptaki, które w ciemnościach latają na oślep, uderzając w budynki i drzewa. Nagły wydatek energii w mroźną noc często prowadzi u nich do wycieńczenia i śmierci.
- Stres zwierząt hodowlanych: konie, krowy czy owce wpadają w popłoch, co może skutkować groźnymi kontuzjami w stajniach i zagrodach.
Można świętować inaczej
Rezygnacja z pirotechniki nie oznacza rezygnacji z zabawy. Coraz więcej miast i osób prywatnych wybiera bezpieczniejsze alternatywy:reklama
- Pokazy laserowe - dają spektakularny efekt wizualny bez zbędnego hałasu.
- Zimne ognie - pozwalają poczuć magię świętowania w kameralnym gronie.
- Wsparcie dla schronisk - zamiast wydawać pieniądze na "puszczanie ich z dymem", można przekazać tę kwotę na karmę dla potrzebujących zwierząt.