W tym samym czasie na spacerze z psami były dwie osoby - kobieta oraz nastolatek. Zwierzęta zaczęły się gryźć.
- Kobieta starała się je rozdzielić - mówi mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu.
Niestety, interweniująca przewróciła się. Została także pogryziona. Na miejsce została wezwana załoga karetki.
- Zespół ratownictwa medycznego udzielił medycznych czynności ratunkowych - podkreśla Zuzanna Sokołowska, rzecznik prasowa Szpitala Powiatowego w Rawiczu. - Pacjentka została przewieziona do szpitala i przyjęta na oddział chirurgiczny - dodaje.
Kobieta doznała urazu ręki.
- Sprawa jest zgłoszona. - przyznaje mł. insp. Andrzej Borowiak. - Nastolatek to syn jednej z policjantek z Rawicza. Ona udzieliła kobiecie pomocy. Wezwała pogotowie. Starała się pomóc tak, jak to tylko możliwe. Oczywiście, badamy tę sprawę. Tak naprawdę, nie wiadomo, który z psów panią ugryzł - podsumowuje mł. insp. Andrzej Borowiak.