Turniej nosił nazwę "Randka w ciemno". Zabawa polegała na tym, że pary w nim startujące dobierane były na zasadzie losowania. Jego wynik był dla wielu zaskakujący, a dodatkowo grupy nosiły nazwy, takie jak: Żuczki, Kotki, Różyczki, Jeżyki, Świetliki, Kangurki, Kotki, Kucyki.
Rozgrywki trwały kilka godzin. Wrażeń nie brakowało. Zaskoczeniem było to, że w trakcie turnieju odpadł mocny team w składzie Tomasz Kostrowski i Tomasz Kozłowski, a przysłowiowym "czarnym koniem" okazał się jeden z najmłodszych graczy - Piotruś Kostrowski, który wystartował z Darią Głuszek.
W finale spotkali się najlepsi gracze - nie tylko w bojanowskiej lidze, ale i w Polsce - Krzysztof Stachowiak oraz Hubert Pyzikiewicz. Tym razem jednak ich walka o podium była dużo trudniejsza, niż zwykle. Panowie nie wystartowali w duecie ze sobą, ale z osobami mniej doświadczonymi i mimo to pokazali swoje znakomite umiejętności.
Najwięcej emocji przysporzyła jednak śledzona z zapartym tchem walka o trzecie miejsce, które ostatecznie zajęły "Jeżyki".
Wyniki turnieju:
I miejsce - "Świetliki" (Krzysztof Stachowiak, Joanna Miśkowiak)
II miejsce - "Kotki" (Hubert Pyzikiewicz, Stefania Kozłowska)
III miejsce - "Jeżyki" (Zofia Parecka, Edyta Pawlicka)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.