Jak przekazała asp. sztab. Beata Jarczewska z KPP w Rawiczu, 17 marca dyżurny jednostki przyjął zgłoszenie o kradzieży w jednym ze sklepów przy ul. Sarnowskiej w Rwiczu. Według jego relacji kobieta z mężczyzną opuścili sklep nie płacąc za towar.
- Sprzedawca wyszedł za parą obserwując ich dalsze poczynania i powiadomił odpowiednie służby opisując dokładnie wygląd złodziei - dodała policjantka.
Jak tłumaczy, na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze, którzy w toku wykonywanych czynności szybko wykryli, że zatrzymani sprawcy nie byli sami. Był jeszcze z nimi kierowca oraz dwie inne osoby.
- Łącznie zatrzymano pięć osób - dwie kobiety i trzech mężczyzn, w wieku od 19 do 43 lat. Pochodzili oni z różnych miast m.in. z Wałbrzycha, Konina czy Jarocina - wyjaśnia Beata Jarczewska.
Dodała, że z ustaleń policji wynika, że w Rawiczu zatrzymali się, jadąc na towarzyski wypad do Poznania. Jak przekazała policjantka, stwierdzili, że przyda im się jakaś kasa, więc trzeba coś ukraść, żeby móc sprzedać. W samochodzie, którym przyjechali złodzieje, funkcjonariusze znaleźli przedmioty pochodzące z kradzieży, były to m.in. dwa drony, videofurtka oraz aparat fotograficzny. Łączna wartość skradzionego mienia została wyceniona na ponad 2.000 zł.
- Każdy z zatrzymanych już usłyszał zarzuty, za które grozi do 5 lat więzienia. Najstarszy ze sprawców dopuścił się kolejnego czynu w tzw. recydywie - wiele wskazuje, że wróci za więzienne mury. Żadna z tych osób nie uniknie odpowiedzialności prawnej - podsumowała policjantka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.