Jak podreślają rolnicy, drożyzna dotyka wszystkich, a opłacalność ich produkcji spada. Organizują więc protest.
Protestujemy, bo jest źle. Nie ma opłacalności w rolnictwie. Jest bardzo ciężko, a, np. ceny nawozów są ogromne - mówi jeden z organizatorów protestu w powiecie rawickim, Arkadiusz Kozica.
Rolnicy z powiatu rawickiego też będą protestować. "Mocno odczuliśmy problem ASF"
Rolnicy, którzy w środę wyjadą na drogi, domagają się przede wszystkim:
- rozwiązania trudnej sytuacji na rynku trzody chlewnej - także spowodowaniem występowania Afrykanskiego Pomoru Świń,
- ujawnienia kosztów wytwarzania nawozów produkowanych przez spółki skarbu państwa i ich sprzedaży bez marży dla polskich rolników,
- wypowiedzenia Europejskiego Zielonego Ładu w obecnej formie,
- kontroli importu produktów rolnych,
- skutecznej walki z wirusem ASF,
- zmniejszenia pogłowia dzików w Polsce,
- wiarygodnego oznaczania produktów pochodzenia polskiego w marketach.
Nie tylko rolnicy, ale i zwykli konsumenci widzą, że panuje drożyzna. Częściowo jest to spowodowane złymi decyzjami rządu. Trzeba się przypatrzeć produktom żywnościowym sprowadzonym z zagranicy czy zwrócić uwagę na walkę z ASF-em, która "kuleje". Powiat rawicki jest, a mogę, niestety, wręcz powiedzieć, że był zagłębiem trzody chlewnej. Mocno odczuliśmy ten problem z ASF. Twierdzę, że 90% gospodarstw rolnych produkujących trzodę chlewną w powiecie rawickim na tę chwilę likwiduje hodowlę - zauważa Łukasz Rojda, jeden z organizatorów akcji.
Protest rolników w powiecie rawickim. Chcą zniesienia zakazu na obwodnicy
Rawiccy rolnicy mają także postulat lokalny. Apelują, o zezwolenie na przejazd ciągników rolniczych wschodnią obwodnicą Rawicza, czyli krajową "36-tką" - od ronda im Jerzego Zelka w Sarnowie do ronda Załęcze.
Wielu rolników z powiatu rawickiego ma ziemie w województwie dolnośląskim. Obecnie ich trasa prowadzi przez Rawicz. Gdy mieliśmy możliwość jazdy obwodnicą, skraca to nam drogę o nawet kilkadziesiąt minut w jedną stronę - zauważa Łukasz Rojda.
Wraz z nadejściem 2022 roku został przywrócony zakaz jazdy ciągnikami od ronda Załęcze do ronda WOŚP.
Wiem, że burmistrz Rawicza działa, skłania się ku naszym postulatom - podkreśla Łukasz Rojda. - Chcemy pokazać, że jest problem, stąd ta wyznaczona trasa przejazdu przez Rawicz. Gdy przyjdzie sezon prac polowych, gdy wjedziemy do Rawicza, to ruch nie będzie zablokowany przez dwie godziny, ale przez cały czas. Zwłaszcza problem pojawi się na małych rondach, m.in. koło Pomnika Żołnierza.
Protest rolników w powiecie rawickim. Którędy pojadą?
Jak informują organizatorzy strajku w powiecie rawickim, zbiórka odbędzie się w środę o godz. 9.45 przy klasztorze na Goruszkach. Każdy ma pozostać w ciągniku ze względu na obostrzenia. O godz. 10.00 nastąpi wyjazd uczestników strajku. Pojadą oni na trasie: Karolinki - Sarnowa - Rawicz (kolumną przez miasto). Uczestnicy strajku zawrócą na rondzie przed wiaduktem kolejowym (u zbiegu ul. Piłsudskiego i Podmiejskiej) i pojadą do Miejskiej Górki. Stamtąd wrócą do swoich miejscowości.Organizatorzy apelują o nieużywanie żółtych sygnałów świetlnych, a także o bezwzględne stosowanie się do zaleceń policji odnośnie wymaganych odstępów podczas przejazdu.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.
Redakcja
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.