RAWICZ Lekarze oddziału ginekologiczno-położniczego, a także część pielęgniarek i położnych złożyli wypowiedzenia. Informację potwierdził wczoraj po południu prezes szpitala - podczas sesji powiatowej.
Od poniedziałku, 2 listopada, rawicki szpital będzie przeznaczony dla pacjentów z Covid-19. Przygotowywanych jest 100 łóżek. Taką decyzję podjął wojewoda wielkopolski. Na jej zmianę - co podkreślał na sesji starosta - liczyć nie można, bo w regionie potrzebna jest coraz większa ilość łóżek covidowych.
Czasowe przekształcenie rawickiego szpitala w jednoimienny oznacza, że nie zostaną utrzymane obecnie funkcjonujące oddziały i pacjenci cierpiący na inne schorzenia niż koronawirus nie będą przyjmowani. O to, kto zapewni im opiekę pytała radna Grażyna Kośmider.
Starosta Adam Sperzyński i prezes szpitala Tomasz Paczkowski powtórzyli wcześniejsze informacje, że chorzy mają być kierowani do okolicznych placówek - głównie do Leszna.
- Dbając o pacjentów covidowych - którzy są teraz bardzo ważni - mam świadomość, że są pozostali pacjenci, którzy chorują na inne choroby. I to jest problem, bo powiat rawicki został pozbawiony dostępu do szpitala - przyznał starosta.
Prezes szpitala potwierdził, że w Rawiczu utrzymane mają zostać „wieczorynka” oraz poradnie, które są lokowane w budynku centrum rehabilitacji. Starosta natomiast przekazał, że rozważano pozostawienie oddziału ginekologiczno-położniczego. Jednak - jak relacjonował - po konsultacji z pielęgniarką epidemiologiczną ze specjalistycznego szpitala im. Józefa Strusia w Poznaniu, a także wewnętrznych analizach, uznano, że ryzyko przenoszenia koronawirusa byłoby zbyt duże. - W związku z tym, takiej decyzji nie byliśmy w stanie podjąć - powiedział Adam Sperzyński. - Zdajemy sobie sprawę ze złych konsekwencji - dodał.
Jak się okazało, wczoraj lekarze z tego oddziału złożyli wypowiedzenia. Jak twierdzi prezes - właśnie ze względu na przekształcenie placówki. - A oprócz tego, kilkanaście osób personelu średniego, w tym część położnych i część osób, które są w wieku emerytalnym i wspierały nas jako pielęgniarki na oddziałach - przekazał Tomasz Paczkowski, odpowiadając na pytanie radnego Marka Heinze.
Jak doprecyzowała, w rozmowie z portalem, wiceprezes Ewa Kaźmieruk - wypowiedzenia złożyło 18 osób, w tym 6 lekarzy ginekologów i 7 położnych.
- Mam nadzieję, że uda się zawalczyć o tę załogę - wyraził nadzieję starosta.
Tomasz Paczkowski przekonywał podczas sesji, że zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom szpitala jest priorytetem. To wymaga sporych nakładów. Radni zdecydowali wczoraj o przeznaczeniu z budżetu powiatu 300 tys. zł.
Samorządowcy - komentując obecną sytuację w służbie zdrowia - byli zgodni, że personel pracujący w szpitalu, zespołach ratownictwa medycznego, ale także w domach pomocy społecznej należy wspierać, bo sytuacja jest niezwykle trudna i obciążająca.
- Apeluję, by mimo wszystko nie negować, nie hejtować, ale wspierać - podkreślił przewodniczący rady powiatu Roman Sidor.
Szerzej na temat tego, jak od poniedziałku będzie funkcjonował szpital, czy nie będzie problemu z przyjmowaniem pacjentów z powiatu rawickiego w okolicznych placówkach i, co z kadrą rawickiej lecznicy będziemy informować w najbliższym wydaniu „Życia Rawicza”.