- Zgłoszenie otrzymaliśmy tuż przed godziną 21.00. Początkowo nie wiedzieliśmy co dokładnie się pali. Z powodu silnego zadymienia, w pierwszych komunikatach sugerowano, że pali się chlew - informuje mł. asp. Marcin Strecker – dyżurny stanowiska kierowania z KP PSP w Rawiczu.
Po przyjeździe na miejsce zdarzenia jednostek straży pożarnej okazało się, że pali się ciągnik rolniczy z agregatem talerzowym. Pojazd przed przybyciem strażaków gasili mieszkańcy Szymonek przy użyciu węży strażackich zasilanych z hydrantu. Niestety nie udało się uratować pojazdu. - 52-letni traktor spłonął doszczętnie. Opaleniu uległ agregat i znajdująca się w pobliżu obora. Trwa szacowanie szkód i ustalanie przyczyny. Prawdopodobnie było to zwarcie instalacji elektrycznej w ciągniku - dodaje Marcin Strecker.
Z żywiołem przez półtorej godziny walczyło 24 strażaków z JRG Rawicz oraz OSP Śląskowo, Jutrosin i Szkaradowo.