reklama

Nowość w Empiku - „Tylko jeden dzień” - pisarski debiut jutrosinianki Karoliny Kaszub

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Profil FB autorki/fot. Marta Filipczyk

Nowość w Empiku - „Tylko jeden dzień” - pisarski debiut jutrosinianki Karoliny Kaszub - Zdjęcie główne

Karolina Kaszub | foto Profil FB autorki/fot. Marta Filipczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKarolina Kaszub - pochodząca z Nowego Sielca w gminie Jutrosin - właśnie wydała swoją pierwszą książkę „Tylko jeden dzień”. Recenzje powieści, którą można kupić w popularnej sieci księgarni Empik, są bardzo pochlebne. Pisarka już zapowiada, że przygotowuje kolejne powieści. O czym będą?
reklama

Licząca 400 stron książka zatytułowana „Tylko jeden dzień” miała swoją premierę 16 marca. Tego samego dnia pojawiła się wśród nowości na półce Empiku. 

Na dodatek z bardzo pozytywnymi recenzjami. „Wystarczy jedno podejście, a nie odłożycie tej książki, zanim jej nie skończycie! W takie historie wpada się jak śliwka w kompot. Karolina Kaszub ma wprost magiczne pióro, które czaruje już po kilku stronach. Jej styl jest prosty, odpowiednio dobrany do lekkiej, relaksującej powieści. Całość ma świetne, zabawne dialogi, a opisy z pewnością Was nie zanudzą”.

, Ciekawy debiut autorki, którym jestem zachwycona”.

„Możecie zanurzyć się w historii, która jednocześnie rozgrzeje i pozytywnie nastroi Wasze czytelnicze serca! To niesamowicie dobry debiut, w którym dostaniecie zaskakującą historię miłosną, cudownie wykreowanych bohaterów i zakończenie, które nie mogło być lepsze. Oryginalna, odświeżająca i pięknie napisana” - to tylko niektóre z opinii na temat książki. Postanowiliśmy więc sprawdzić, kim jest pisarski talent, który wyrósł w okolicach Jutrosina.

reklama

Karolina Kaszub podejmuje odważne decyzje

Już po kilku minutach rozmowy z autorką przekonujemy się, że 27-letnia Karolina Kaszub to energiczna, pełna pozytywnych emocji kobieta, która doskonale wie, czego w życiu chce i konsekwentnie te cele realizuje. Jest też bardzo otwarta, bezpośrednia, szybko nawiązuje kontakty. 

Pochodzi z Nowego Sielca w gminie Jutrosin, ale od 8 lat już tam nie mieszka. Obecnie jej dom to okolice Radomia. Chętnie i często bywa jednak w rodzinnych stronach, bo w Sielcu nadal mieszka jej mama i siostra. Ona sama wyprowadziła się, gdy rozpoczęła studia - najpierw na weterynarii, a następnie ekonomii, ale żadnego z kierunków nie skończyła. Uznała, że to nie są dziedziny, w których będzie czuła się spełniona.

reklama

- Pracuję w administracji jednej z korporacji i mieszkam pod Radomiem. Choć może trudno w to uwierzyć - lubię to, co robię i daje mi to satysfakcję. O to przecież w życiu chodzi, żeby nie zmuszać się do czegoś, co nas nie cieszy i nie marnować na to czasu - podkreśla Karolina.

"Tylko jeden dzień" to pierwsza, ale nie ostatnia powieść Karoliny Kaszub

„Tylko jeden dzień” to debiut Karoliny na rynku wydawniczym, ale książki od dawna są jej pasją. Nie tylko mnóstwo ich czyta, ale już od dłuższego czasu przymierzała się do napisania własnej powieści. Gdy już zasiadła do komputera, utwory najpierw trafiały do przysłowiowej szuflady. Na poważnie „zrobiło się” rok temu, kiedy przygotowała właśnie tę wydaną książkę. Jej fragmenty, podpisane pseudonimem, zamieściła w internecie - na stronie, na której twórcy mogą publikować swoje teksty.

reklama

- Wzbudziły bardzo duże zainteresowanie w internecie. W kilka miesięcy znalazł się wydawca. Od września zaczęliśmy porządne prace nad książką. Finał procesu wydawniczego to premiera, która odbyła się 16 marca - relacjonuje Karolina.

Dopowiada, że umowa podpisana z wydawnictwem dotyczy nie tylko tej jednej pozycji, ale także kolejnych. Pisarka ma w zanadrzu nie tylko kolejny romans, ale także sporych rozmiarów powieść kryminalną i sensacyjną.

Niektórzy latami próbują się przebić w tej branży, trafić w gusta czytelników. Wydaje się, że Karolinie udało się to bardzo szybko. Skąd ten sukces? - Jestem zachwycona tym, jak to wszystko się potoczyło - przyznaje Karolina. Zdradza jednak, że samo napisanie książki także zajęło jej niewiele czasu. Pomysł i plan miała w głowie już od dawna, a gdy usiadła do komputera książka powstała w 1,5 miesiąca. Dłużej trwały prace edytorskie. Powieść szybko trafiła do księgarni, bo idealnie trafiła w gusta czytelniczek. Śledząc listy księgarskich bestsellerów, czy tytuły książek najczęściej wypożyczanych przez panie w bibliotekach - można zauważyć, że kobiety bardzo lubią oderwać się od rzeczywiści właśnie przy romansie osadzonym we współczesnych realiach, z odrobiną erotyki, żywiołową wymianą zdań, czy nawet wulgaryzmów - czyli takiej „prawdziwej”, nie lukrowanej. 

reklama

Karolina Kaszub lubi kryminały, wydała romans

Karolina Kaszub zdradza, że jest fanką głównie kryminałów, thrillerów i sensacji. Dlaczego więc napisała romans?

- Pierwsze dwie książki, które napisałam - ale jeszcze nie wydałam - to są kryminały. Na polskim rynku w ostatnim czasie pojawiło się ich jednak bardzo dużo, sporo jest dobrych, dlatego wydawało mi się, że trudniej będzie się przebić. Na rynku romansów sytuacja wygląda nieco gorzej, dlatego postanowiłam, że spróbuję. Postawiłam wszystko na jedną kartę. Zaryzykowałam i okazało się, że trafiłam w dziesiątkę - opowiada pisarka. Dodaje, że wcześniej nie przeczytała ani jednej pozycji tego rodzaju. Jedyne historie miłosne, jakie śledziła to te w filmowych komediach romantycznych. 

Karolina zastrzega, że jej książka nie nalezy do kanonu literatury pięknej, ale ma być łatwa do czytania i sprawiać przyjemność, pozwolić na chwilowe oderwanie się od rzeczywistości.    

Pisarka umiesciła w powieści wątki autobiograficzne. Główna bohaterka jest prezesem korporacji, a że Karolina w takiej firmie właśnie pracuje, nietrudno było jej opisać to środowisko i panujące w nim zasady. - Moi koledzy pewnie będą myśleć, że to o nich, ale wcale tak nie jest - zapewnia autorka. Dodaje, że historia romansu miała być nieco inna niż zwykle. W jej powieści kobieta jest silną osobowością, która doskonale wie, czego chce i do tego dąży.

- W wielu pozycjach tego typu powtarza się schemat bardzo silnego mężczyzny, który ratuje swoją „szarą myszkę”, albo cała relacja to wzloty i upadki przeciągane przez wiele stron. Chciałam napisać coś innego. Wierzę, że się udało - mówi Karolina Kaszub.

"Tylko jeden dzień" - miało być pod pseudonimem

Jak na sukces pisarski zareagowali jej bliscy? 27-latka twierdzi, że na początku nie chwaliła się, że znalazła wydawcę - widzieli o tym jedynie nieliczni. Rodzina i przyjaciele oczywiście zdawali sobie sprawę, że lubi tworzyć, ale chyba nie spodziewali się, że traktuje to bardzo poważnie.

- Zawsze mogłam liczyć na bardzo duże wsparcie mojej mamy, chłopaka i jego rodziców. Teraz są dumni - mówi Karolina. Przyznaje, że początkowo obawiała się, jak bliscy zareagują na to, że książka zawiera sceny erotyczne i wulgaryzmy.

- Niepotrzebnie się bałam.Mój wujek powiedział, że to jest ekstra, że teraz takie właśnie rzeczy się czyta i to mnie uspokoiło - opowiada. Także ze względu na sceny „dla dorosłych”, powieść miała być wydana pod pseudonimem - tym samym, pod jakim była publikowana w internecie. Rodzina w ostatniej chwili przekonała ją jednak, że nie ma się czego wstydzić i raczej powinna być dumna, gdy jej nazwisko pojawi się na okładce.

Karolina nie zamierza rezygnować z pracy w korporacji, choć marzy, by kiedyś to pisarstwo stało się źródłem jej utrzymania. Zdaje sobie jednak sprawę, że do tego długa droga.   

- Czasy są trudne, szczególnie dla tzw. branży kreatywnej, a stała praca daje poczucie bezpieczeństwa - zaznacza kobieta.

Nałogowo czyta... encyklopedię

Literatura to nie jedyna pasja młodej pisarki. Interesuje się filozofią, lubi poznawać kultury i historie różnych krajów, osób, czy cywilizacji. Jest ciągle ciekawa świata. Nałogowo czytuje... wikipedię.

- Muszę być na bieżąco ze wszystkim, dlatego w mojej książce jest sporo odniesień do różnych dziedzin życia. Nie miałam problemu z opracowaniem tych informacji. Wszystko u mnie sprowadza się jednak do tego, by żyć z pasją i w zgodzie ze sobą. To właśnie robię. Jestem dzięki temu bardzo szczęśliwa - podkreśla Karolina Kaszub. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama