Wybory bez głosowania? Tak, to możliwe. W Bojanowie nie ma potrzeby oddawania głosów, bo kandydat jest tylko jeden.
Do obsadzenia jest mandat radnego z okręgu wyborczego nr 6.Wybory rozpisano, bo pełniący przez dwa lata funkcję radnego Józef Czerwiński zmarł w marcu. Początkowo mówiło się o tym, że o miejsce w radzie starać się będzie dwóch kandydatów, ale do biura wyborczego w Lesznie złożono zawiadomienie o utworzeniu tylko jednego komitetu. Jest to Komitet Wyborczy Wyborców Jan Kubis.
To oznacza, że kandydat nie musi prowadzić kampanii wyborczej, a mieszkańcy nie pójdą głosować.
- W takim przypadku obsadzenie mandatu następuje bez głosowania. Z naszego punktu wybory się odbywają, choć ludzie nie pójdą do urn. W tym dniu zbierze się Miejska Komisja Wyborcza, która przygotuje odpowiedni protokół. - wyjaśnia Joanna Neczyńska, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Lesznie.
