Gdy tylko bojanowska biblioteka publikuje informację o planowanych zajęciach z miejscową florystyką Katarzyną Świtalską, chętni zgłaszają się w ekspresowym tempie. Tak było i przed rokiem, gdy wykonywano wianek z gałązek brzozowych oraz tuż przed Bożym Narodzeniem, gdzie przygotowywano wianek na drzwi.
Tym razem bojanowianka pokazała jak samodzielnie można wykonać palmę wielkanocną, czyli wiązankę żywych i suszonych roślin przygotowywaną przed Wielkanocą i święconą w Niedzielę Palmową. Do jej skonstruowania wykorzystano naturalne bazie, bukszpan, trzcinę, a także wiele rodzajów suszonych kwiatów i zbóż w różnych kolorach.
Warsztaty odbyły się w miniony piątek i podzielono je na dwie tury. Choć wszyscy działali według tej samej instrukcji, to gotowe już palmy były niepowtarzalne, a same ich konstruowanie dało paniom sporo satysfakcji.
Najpierw każdy zdecydował, co będzie bazą palmy - bazie, trzcina, czy może jeszcze coś innego oraz w jakiej kolorystyce będą pozostałe dodatki. Następnie - oczywiście pod czujnym okiem Katarzyny Świtalskiej - dodawano poszczególne elementy przymocowując je florystycznym drucikiem. Panie decydowały się na składniki w jednym odcieniu, łączyły dwa kolory lub w ogóle "zaszalały" z kolorami.
Gotową już palmę owinięto wstążką, która ładnie udekorowała jej "rączkę". Chętni mogli jeszcze dokleić suszone kwiaty. Z efektów pracy wszyscy byli zadowoleni.
- Bardzo dziękujemy pani Kasi za współpracę i liczymy na więcej - podsumowała spotkanie Aldona Łuczak, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bojanowie.