„Położna pobiera za swe czynności wynagrodzenie na podstawie dobrowolnej umowy” - czytamy. Jeżeli takiej umowy nie było, stawka była wyraźnie określona rozporządzeniem. Określono taryfę za udzielenie pomocy przy porodzie, odwiedziny położnej, pielęgnację ciężarnej, badanie i poradę, dojazd czy środki opatrunkowe. Najczęściej były to stawki godzinowe, wynoszące 1 - 3 zł. Najwyższe były taryfy nocne i wymagające obecności lekarza. Jednorazowo wynosiły wtedy 25 zł, co w przybliżeniu można uznać jako 10% średnich wówczas zarobków.
Ciekawy jest punkt 7. rozporządzenia. „Za czas stracony na drogę od mieszkania położnej do mieszkania położnicy ponad 2 km, należy się położnej za każdy rozpoczęty kilometr pojedynczy 0,30 zł oraz zwrot kosztów furmanki lub biletu kolejowego III kl. (biletu tramwajowego). Furmankę opłaca się według rzeczywistego wydatku w granicach norm obowiązujących w danej miejscowości”. Ten punkt wyraźnie odnosi się tylko do Poznania i jego przedmieść, gdyż trudno sobie wyobrazić dojazd położnej tramwajem na wieś.
Ile zarabiała „służba domowa” i jak to wyglądało w odniesieniu do średnich zarobków w II RP, można przeczytać TUTAJ
Obowiązki i status położnej współcześnie
Położna, to samodzielny pracownik ochrony zdrowia w zakresie opieki nad kobietą w okresie ciąży i porodu, kobietami, które niedawno rodziły i noworodkami w okresie okołoporodowym i w czasie połogu. Wizyty położnej obejmują: rozpoznanie problemów zdrowotnych, zaplanowanie i realizację świadczeń profilaktycznych, edukację kobiet w ciąży oraz w ciąży wysokiego ryzyka, przygotowującą do porodu i rodzicielstwa. Specjalizacja znana jako położnictwo. W Polsce położne reprezentowane są przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych.
Położną z lekarzem łączy więź merytoryczna, a nie służbowa, co oznacza, że lekarz nie jest zwierzchnikiem położnej, a równorzędnym partnerem w pracy. Ponadto, w sytuacjach nagłych, położna pod nieobecność lekarza ma obowiązek przejąć pewne jego kompetencje. Położna pracująca w szpitalu, tzw. odcinkowa, podlega kierownikowi do spraw położnictwa, dawniej tzw. położnej oddziałowej, ta - położnej/pielęgniarce naczelnej/przełożonej, a ta – zastępcy dyrektora szpitala ds. pielęgniarstwa.
Dawniej kobietę zajmująca się udzielaniem pomocy rodzącej kobiecie nazywano akuszerką. Określenie to już w zasadzie jest nieużywane. Jej rolę przejęła właśnie położna. Akuszerkę nazywano również „babką”. Była to zwykle starsza kobieta, która poza własnym doświadczeniem, korzystała również z doświadczeń przekazywanych ustnie z pokolenia na pokolenie.
Choć akuszerstwem zajmowały się wyłącznie kobiety, nazwą „akuszer” określano też w przeszłości lekarza ze specjalizacją z ginekologii i położnictwa.
Źródło: Wikipedia
Ile aktualnie zarabia położna?
Od 1 lipca 2023 roku nastąpiła rewaloryzacja minimalnych wynagrodzeń w ochronie zdrowia. Pielęgniarki i położne zarobią od ponad 640 zł do ponad 880 zł więcej. Pensje brutto pielęgniarek wyniosą przynajmniej 5965,38 zł w najniższej grupie płacowej i 8186,53 zł - w najwyższej.
Pielęgniarka, fizjoterapeuta, farmaceuta czy diagnosta laboratoryjny z tytułem magistra i wymaganą specjalizacją będą zarabiać o 881,87 zł więcej. Opiekunowie medyczni i pozostali pracownicy medyczni ze średnim wykształceniem otrzymają o 587,91 zł więcej, a sanitariusze czy salowe podwyżki rzędu 444,35 zł.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej w Polsce w 2022 r. wyniosło - jak ogłosił prezes GUS - 6346,15 zł. Ta kwota jest bazą do wyliczenia tegorocznych podwyżek minimalnych płac w ochronie zdrowia.
Źródło: rynekzdrowia.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.