Początek artykułu odnosi się do rozporządzenia z 1838 r. „ogłoszonemu reskryptowi* królewskiego ministerstwa spraw duchownych, naukowych i lekarskich...
Księżom „przypomina się”, że „gdy idzie za mąż białogłowa, która ma już dzieci przed ślubem spłodzone”, powinni „wysłuchać narzeczonego”, które dzieci uznaje za swoje. Należało sporządzić protokół z tego „wysłuchania” i przekazać go „właściwemu sądowi opiekuńczemu dzieci, lub, jeżeli już są pełnoletnie, ich sędziemu osobistemu zakomunikować i nakoniec, że i jak to się stało, dla wiadomości w księdze kościelnej za zapisem ślubem wzmiankę uczynić”.
Wynika z tego, że problem uznania ojcostwa mógł dość powszechny.
Przeczytaj także o „Rozporządzeniu policyjnym”, które zamieścił "Rawicko-Krobski Dziennik Powiatowy" z 9 czerwca 1858 r., regulującym wykorzystanie dzieci do pracy kosztem nauki w szkole, szczególnie na wsi podczas prac „rólniczych” i do pasienia bydła TUTAJ
Reskrypt (łac. rescriptum - odpowiedź pisemna) - w prawie rzymskim akt normatywny wychodzący z kancelarii cesarskiej (jeden z rodzajów cesarskich rozporządzeń), będący odpowiedzią cesarza na zapytania urzędników, sędziów lub osób prywatnych w kwestiach prawnych.
Obecnie reskrypt to jedno ze źródeł prawa kanonicznego. Wydaje go organ wykonawczy władzy kościelnej. Na jego podstawie udziela się przywileju lub dyspensy.
Komentarze (0)