Rawiczanie przystąpili do spotkania w okrojonym składzie.
- Graliśmy jedynie w siedmiu - głównie z powodu chorób czy wyjazdów rodzinnych. Całe szczęście, że dziś to wystarczyło - przyznał po meczu Adam Staśkowiak, trener Rawii Rawag Rawicz.
Gospodarze wygrali każdą z kwart. Stopniowo powiększali przewagę. Ostatecznie wygrali różnicą 18 punktów.
- W ekipie ze Szczecina występują młodzi zawodnicy. My musieliśmy pokazać więcej doświadczenia, ogrania i spokoju, a także wykorzystywać każdy najmniejszy błąd rywali. Wszyscy dali z siebie dziś maksa, przede wszystkim Kubuś (Jakub Nawrocki - przyp. red.), który zagrał trzeci mecz w sezonie, nie bał się rzucać, brawa dla niego - podsumował trener.
Przed rawickim kolektywem jeszcze dwa spotkania przed świętami. 17 grudnia podopieczni Adama Staśkowiaka będą podejmowali TS Basket Poznań, a 21 grudnia - zmierzą się z KS Kosz Kompaktowy Pleszew. Rawiczanie zajmują drugą pozycję w tabeli III ligi koszykówki.
Rawia Rawag Rawicz - Pogoń Basket Szczecin 97:79
Kwarty: 25:17, 22:20, 20:14, 30:28
Punkty dla Rawii: M. Skupin - 20, G. Chorzępa - 2, J. Nawrocki - 9, G. Świerczyk - 12, K. Samuła - 20, M. Matuszewski - 19, J. Polowczyk - 15