Pod koniec czerwca Dj Funio, którego wspierał Tomasz Głuszek, przyciągnął bardzo liczne grono uczestników. Podczas tamtej imprezy parkiet był zapełniony przez wiele godzin, a uczestnicy doskonale się bawili - i od razu zaznaczali, że wydarzenie należy powtórzyć.
Tak się stało. I zakończenie wakacji, które odbyło się 31 sierpnia w amfiteatrze im. Mieczysława Stoora - także poprowadził DJ Funio, z pomocą DJ-a Głuszkina.
Uczestników plenerowej dyskoteki, poza słynnym DJ-em powitały burmistrz Paulina Wolsztyniak i dyrektor Gminnego Centrum Kultury, Sportu, Turystyki i Rekreacji w Bojanowie - Daria Głuszek.
Włodarz Bojanowa nie tylko życzyła miłej zabawy, ale sama ruszyła na parkiet. Frekwencja była jeszcze większa niż w czerwcu, a Wiesław Ceglarek zabawiał bojanowian i mieszkańców okolicznych miejscowości - niemal bez żadnej przerwy - od 20.00 do około 2.30.
Ci, którzy na ostatni wakacyjny weekend wybrali właśnie Bojanowo - na pewno nie żałowali. Zabawa była fantastyczna - podobnie jak atmosfera. Muzyka zintegrowała ludzi w bardzo różnym wieku - od nastolatków po tych, co pamiętają oryginalne zabawy Ceglarka z lat 70.
Organizatorzy zadbali także o stoisko z chłodnymi napojami oraz coś pysznego do jedzenia. Frytki, domowe zapiekanki, golonki oraz kiełbaski z grilla, nad których odpowiednim wysmażeniem czuwał przewodniczący rady miejskiej Marcin Triebs - znikały w ekspresowym tempie.
- Było świetnie! Rewelacyjna atmosfera, muzyka, którą wszyscy znamy i lubimy, dlatego nie chciało się wcale schodzić z powiatu - zaznaczali uczestnicy wydarzenia.
CZYTAJ TAKŻE: Bojanowo. Szukają wody w Zaborowicach