Zwróciliśmy się do pani Zosi z Dąbrowy o wróżbę na nadchodzący - 2024 rok, dla świata i Polski, dla nas i naszych rodzin. Co zobaczyła w kartach?
Lokalni biznesmeni radzą się wróżki Zosi w interesach
Pani Zosia za naszym pośrednictwem przekazuje wróżbę na nadchodzących 12 miesięcy.Nasza rozmówczyni nazywana jest przez wszystkich „wróżką Zosią z Dąbrowy”. Dla niektórych jest postacią tajemniczą, dla innych nieco kontrowersyjną. Ten fakt nie przeszkadza jednak wielu osobom korzystać z jej usług.
Do niedawna ludzie przyjeżdżali do Dąbrowy, od czasu pandemii pani Zosia kontaktuje się z nimi przeważnie przez telefon. Rozkłada karty, a oni pytają ją właściwie o wszystko - zdrowie, finanse, sprawy sercowe. Bywa nawet, że lokalni biznesmeni radzą się w interesach.
Nas najbardziej interesuje nadchodzący - 2024 rok. Przewidywania dotyczące zdrowia, biznesów i sytuacji w kraju.
Wróżba dla świata
Rok zapowiada się skomplikowany i biedniejszy. Te wojny, konflikty bardzo nam szkodzą. Na świecie będą się pogłębiały zmiany klimatyczne i człowiek nie będzie już w stanie im zapobiec. Brakuje kontroli nad tymi, co szkodzą. Dlatego czekają nas w tym roku znowu gwałtowne i niebezpieczne zjawiska pogodowe.
Wróżba dla Polski
Rok będzie spokojniejszy. W polityce się utemperuje i uspokoi, nie będzie już takiej walki między partiami. Karty pokazują, że pierwsze miesiące - styczeń, luty, marzec i kwiecień, będą spokojniejsze, a później zrobi się chaos. Nowi rządzący będą chcieli iść w inny kierunek i wszystko poprzerabiać. Od maja, czerwca szykują się gorsze czasy. Zacznie spadać wartość pieniędzy i będzie drożyzna. Ludzie coraz bardziej się podzielą na biednych i bogatych. Widzę też, że wzrosną opłaty i dużo tych mniejszych firemek, sklepików się pozamyka. Będzie więcej bezrobotnych i wróci to, co było kiedyś.Jeśli chodzi o pogodę, to karty pokazują, że zima potrwa do marca, ale nie będzie taka zła - luty nam trochę dokopie, ale będzie też trochę odwilży, trochę mrozu, taka przeplatanka. Nie widzę wielkich powodzi, ani suszy. Lato może trochę nie będzie takie, jakby sobie wszyscy życzyli, bo będzie nieco chłodniejsze. Szczególnie pokazuje mi na sierpień, że będzie pochmurny.
Wróżba dla nas, dla naszych rodzin
Widzę, że do półrocza będzie w miarę. Będą, co prawda wymyślać jakieś wirusy, ale niegroźne, zwykłe przeziębienia i grypy. Drugie półrocze mi pokazuje, że będzie zdrowotnie ciężkie. Dużo ludzi podupadnie i będą chorować, ale to nie tyle z powodu jakiegoś wirusa, tylko na nerwy. Widzę, że pod tym względem będzie ciężko, co druga osoba na antydepresantach. Poza tym widzę, jakby społeczeństwo miało być otumanione, zmęczone. I coraz bardziej będziemy odczuwać zmiany klimatu, to będzie na nas mocno wpływać i powodować wahania i huśtawki nastrojów.W drugim półroczu mi pokazuje, że dużo ludzi zejdzie z tego świata, dużo młodych z powodu raka.
Nie widzę tu też niczego dobrego dla rodzin. Ludzie nie mają godności - kobiety, mężczyźni. Będzie dużo rozwodów. Młodzi nie czują odpowiedzialności. Myślą, że wszystko im się należy. Dlatego, jeśli pokazuje się jakiś problem, nawet najmniejszy, to zaraz idą po rozwód. Widzę, że to w przyszłym roku będzie miało bardzo poważne skutki, zwłaszcza dla dzieci.
Młodzi ludzie już tak dużo nie będą siedzieć w internecie, to powoli stanie się niemodne. Dużo tu jednak widzę, że będzie narkomanii i używek.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.