Wanda Szymanowska - znana pisarka, mieszkanka bojanowskiego Gołaszyna, od października 2021 roku jest w śpiączce. Zapadła w nią w wyniku wstrząsu anafilaktycznego. Rodzina cały czas wierzy, że wróci do zdrowia i robi wszystko co możliwe, by stan kobiety się poprawiał.
Pani Wanda ma za sobą pobyty w specjalistycznym ośrodku, obecnie jest rehabilitowana w domu i - jak relacjonują jej najbliżsi - są postępy. Liczą, że pisarka w końcu się obudzi.
- Zaczyna próbować sama coś mówić, artykułuje głoski, oprócz tego cały czas dużo gimnastyki leczniczej, pionizacja, wizyty rehabilitanta i neurologopedy. Wyniki krwi i ciśnienie, jak u 20-letniego sportowca. Są dni, że mama jest z nami na sto procent, są dni, że jest jakby "za mgłą", ale przecież każdy z nas miewa lepsze i gorsze dni. Przyjdzie taki dzień, że opowie nam, jak to jest i co się wtedy czuje, to jest pewne - informuje jej syn Adam Szymanowski.
Pani Wanda czyni postępy w kontaktach z rodziną
Zaznacza, że z codziennej obeserwacji mamy wynika, iż czyni ona postępy w kontakcie niewerbalnym.
- Na postępy w przypadkach neurologicznych trzeba czekać cierpliwie, jednak w perspektywie czasu są one bardzo zauważalne. Trochę mi to przypomina sytuację z początków mojej przygody z trójbojem. Gdy na jednych z pierwszych moich zawodów zaliczyłem w przysiadzie 230, mój trener powiedział, teraz lecimy na 300. Byłem w szoku, nie dowierzałem, a doświadczone oko dojrzało, co wydarzy się na przestrzeni najbliższych dwóch lat. Dlatego pracujemy cierpliwie, ile starczy sił i pieniędzy, stosujemy suplementy, czynnik wzrostu komórek macierzystych, zwiększyliśmy podaż białka w diecie, aby zwiększyć masę mięśniową dla potrzeb rehabilitacji i cały czas konsultujemy się ze specjalistami zajmującymi się podobnymi przypadkami, korzystamy też z wiedzy osób, które są w takiej sytuacji dłużej niż my - relacjonuje syn pisarki.
Wanda Szymanowska nie zasłużyła na taki los
Zaznacza, że rodzina planuje zakup Cyber-oka, urządzenia, które umożliwia komunikację z osobą w stanie obniżonej świadomości. Konieczny jest też zakup schodołazu, aby pani Wanda mogła korzystać z naturalnego i często niedocenianego w takich przypadkach leku, jakim jest świeże powietrze oraz światło słoneczne.
- Zachęcamy każdego, kto chciałby nam pomóc do oddania swojego podatku na Mamę, jak również do udziału w licytacjach. Niech ta choroba, która stała się Mamy i naszym udziałem skończy się jak najszybciej. Mama Wanda nie zasłużyła na taki los - podkreśla Adam Szymanowski.
- Pieniądze na leczenie i rehabilitację pani Wandy można wpłacać TUTAJ
- Można też przekazać dla niej 1,5% podatku - Numer KRS 0000396361, Cel szczegółowy 1,5%0159285 Wanda
