W Bojanowie 3 maja także obchodzono uroczyście i oficjalnie - była msza święta i złożenie kwiatów pod pamiątkową tablicą, ale nie zapomniano także o atrakcjach dla mieszkańców. Po południu sporo się działo w okolicy Amfiteatru im. Mieczysława Stoora. Tam piknik militarny połączono z Rekreacyjną Imprezą Motocyklową.
Prawdziwe motoryzacyjne perełki na pikniku militarnym w Bojanowie
W rajdzie wzięły udział motocykle i samochody nie młodsze niż 1990 (rok produkcji). Do Bojanowa dotarło 51 pojazdów. Najstarszym motocyklem był ten należący do Waldemara Krupki, wyprodukowany w 1953, z kolei autem - GAS z 1956 roku, którym przyjechała Agnieszka Prałat.
Można było podziwiać prawdziwe perełki, a wśród nich zadbane fiaty 126 i 125 p, trabanty, polonezy, mercedesy, czy perfekcyjnie odrestaurowane volkswageny.
- Świetna impreza, dużo się dzieje, pyszna grochówka, warto było w ten sposób spędzić dzień - przyznawali uczestnicy wydarzenia.
Samochody
- I miejsce - Adam Staśkiewicz
- II miejsce - Roman Piotrowski
- III miejsce - Darwin Laskowski
- I miejsce - Mateusz Skrzypczak
- II miejsce - Leszek Derlatko
- III miejsce - Jarosław Jankowski
Strzelanina w bojanowskim parku
Oprócz aut, w parku stanęły także stoiska z różnego rodzaju militariami. Można było wziąć udział w wojnie mini czołgów, obejrzeć pokaz żołnierskiej szermierki, czy przjechać się wojskowymi pojazdami. Dla wszystkich przygotowano także poczęstunek w formie wojskowej grochówki.Największą atrakcją była jednak rekonstrukcja przygotowana przez Grupę Rekonstrukcji Historycznej w Bojanowie przy pomocy innych zaprzyjaźnionych grup. Inscenizacja nawiązywała do początków bitwy pod Budziszynem (ostania udana ofensywa wojsk niemieckich w czasie II wojny światowej, trwała od 21 do 26 kwietnia 1945 roku). Było emocjonująco i bardzo głośno.
ZOBACZ TAKŻE: 
