Jak informuje Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu, w ostatnim czasie zbiornik retencyjny Pakosław, przyjął nadmiar wody z fali wezbraniowej na rzece Orli.
Obecnie w akwenie administrowanym przez pracowników Zarządu Zlewni w Lesznie jest niemal 500 tysięcy metrów sześciennych wody i wciąż do wykorzystania jest również tak zwana rezerwa powodziowa.
- Działanie zbiornika pomogło w ochronie przed powodzią niżej położonych miejscowości. Wciąż jednak sytuacja hydrologiczna, między innymi w Korzeńsku (gmina Żmigród, powiat trzebnicki - przyp. red.) nadal jest poważna i stale monitorowana przez nasze służby z Nadzoru Wodnego w Krotoszynie, które odpowiadają również za regulację urządzeń hydrotechnicznych i prawidłowe działanie infrastruktury przeciwpowodziowej w całym regionie - czytamy w komunikaccie RZGW.
Zarząd zaznacza także, że cały czas pozostaje w kontakcie z centrami zarządzania kryzysowego i w porozumieniu ze strażakami na bieżąco podejmuje działania w celu ochrony lokalnej społeczności, mienia oraz infrastruktury przed podtopieniami.
reklama