"Niektórzy nazywają mnie podróżnikiem, choć sam się tak nie przedstawiam. Wolę mówić, że jestem człowiekiem, który spełnia swoje marzenia, nie dbając czy pasuje do jakiejkolwiek definicji. Moją pasją są długodystansowe wyprawy, podczas których pokonuję setki lub tysiące kilometrów, zazwyczaj samotnie" - pisze o sobie Łukasz Supergan na swojej stronie internetowej. - "Często jestem w drodze, ponieważ szukam odpowiedzi na najważniejsze pytania.
W 2004 roku po raz pierwszy odbył samotną wyprawę Łukiem Karpat. Było pierwsze w historii samotne przejście tego łańcucha górskiego. Od tamtej pory przeszedł już 23 000 km przez trudno dostępne tereny górskie Europy i Azji. Za swoje najważniejsze przedsięwzięcia uważa; Trawers Grenlandii, zimowy Trawers Islandii, przejście irańskiego łańcucha gór Zagros. Wędrował w Himalajach, Karakorum, Tien-Szanie i Pamirze, przeszedł grań Pirenejów, trawers Alp, Izraelski Szlak Narodowy, palestyński Szlak Abrahama. Chodzi też po górach wysokich.
Podróże Łukasza Supergana zostały wyróżnione w kategorii „Wyczyn Roku” na gdyńskich „Kolosach”, otrzymały też dwie nominacje do nagrody National Geographic Traveler.