Inspektor Radosław Matysiak od samego początku służby w policji był związany z rawicką jednostką. To w niej, w 1992 roku, rozpoczął zdobywanie wiedzy i doświadczenia. Od 2007 roku pełnił funkcję naczelnika wydziału kryminalnego, w 2014 awansował na stanowisko pierwszego zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w Rawiczu, aby w 2016 roku przejąć dowodzenie jednostką. W tym roku zdecydował, że czas już na emeryturę. Jego uroczyste i oficjalne pożegnanie miało miejsce w lutym w rawickim ratuszu.
Ostatnio, były już komendant był gościem władz powiatu na sesji rady. Starosta rawicki Adam Sperzyński wraz z przewodniczącym rady powiatu, Romanem Sidorem podziękowali mu za wieloletnią współpracę.
Jak Radosławowi Matysiakowi współpracowało się z samorządowcami?
- Bardzo dobrze - i to ze wszystkimi. Można było na nich liczyć. We współpracy z samorządami realizowany był program wymiany naszej floty samochodów, w systemie pół na pół. Cieszę się, że ta współpraca tak wyglądała. Samorządowcy dołożyli swoją cegiełkę do poprawy bezpieczeństwa w powiecie - mówił Radosław Matysiak w lutym tego roku w rozmowie z "Życiem Rawicza".
Co były już komendant zamierza robić na emeryturze?
- Moim hobby jest modelarstwo lotnicze. Myślę, że popracuję popołudniami czy wieczorami przy modelach. Lubię też poczytać o lotnictwie. Jestem również członkiem Aeroklubu Ostrowskiego - latam na szybowcach. Wierzę, że troszkę więcej czasu spędzę w powietrzu. Będę latał, dopóki zdrowie pozwoli. Chcę też nauczyć się języka francuskiego. W przeszłości poznałem podstawy, teraz chcę się w nim porozumiewać - powiedział Radosław Matysiak.