W środę doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął mieszkaniec Sarnowy. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem ciężarowym, skręcając w lewo i wjeżdżając na posesję nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z naprzeciwka motocykliście. Mimo podjętej natychmiast akcji reanimacyjnej, 26-latka nie udało się uratować. Czytaj więcej: Krotoszyn – Kobylin. Wypadek śmiertelny. Motocyklista zginął na miejscu
Przyjaciele i rodzina żegnają Mateusza
Ponad setka motocyklistów zebrała się dzisiaj o 9.00 na stacji benzynowej w Miejskiej Górce. Stamtąd wyruszyli do Sarnowy, by pożegnać zmarłego Mateusza, który także był pasjonatem motoryzacji i instruktorem nauki jazdy.
Dziękuję wszystkim, którzy biorą udział w dzisiejszych uroczystościach - podkreśla brat zmarłego.