Choć budowa trwa od sierpnia, kamień węgielny pod pierwszą w rawickiej strefie inwestycję wmurowano dziś (27 września). W uroczystości udział wzięli m.in. przedstawiciele inwestora: Sebastian Scharfen, Wim Bank oraz Katarzyna Mansfeld - Hejdysz, a także Grzegorz Kubik, burmistrz Rawicza, starosta Adam Sperzyński, przedstawiciel wykonawcy Rajmund Adamietz oraz jego współpracownicy.
Zamiast jednej, stawiają dwie fabryki pod Rawiczem
Inwestycję na rzecz holenderskiego holdingu prowadzi nowo powołana spółka - EEP. Na 8-hektarowej działce buduje dwie fabryki, a nie jedną - jak początkowo informowano. Obie będą produkowały specjalistyczne systemy dla przemysłu. Jedna będzie zajmowała się produkcją światłowodów, druga - specjalistycznych systemów kablowych. Jak mówi prezes EEP - Katarzyna Mansfeld - Hejdysz, rozpoczęcie produkcji planowane jest w kwietniu przyszłego roku.
Inwestor chwali współpracę z gminą Rawicz
Decyzja o tym, że nowa fabryka powstanie właśnie w Rawiczu zapadła w minionym roku i była poprzedzona szczegółową analizą.Sebastian Scharfen przyznaje, że inwestor niedawno otworzył fabrykę w Chinach, ale szukając kolejnej lokalizacji zdecydował, że chce pozostać w Europie. Choć początkowo rozważano Czechy, wybrano Rawicz. Wpływ miało szereg czynników - m.in. dobre skomunikowanie inwestycji z drogami szybkiego ruchu oraz współpraca z władzami gminy.
- Burmistrz i jego ekipa okazali dużo wsparcia. Współpraca była wspaniała - mówi Sebastian Scharfen, przedstawiciel TKH Group N.V.
Szef rawickiego samorządu także nie kryje zadowolenia z faktu budowy na obrzeżach miasta nowych zakładów pracy. Jak zaznacza, ważne by nowe firmy lokowały się właśnie w strefie gospodarczej.
- Chcemy, żeby za kilka, kilkanaście lat było ich tu wiele - podkreśla Grzegorz Kubik.
W fabrykach pod Rawiczem będzie praca dla 100 osób
Wstępnie, jak przekazuje Katarzyna Mansfeld - Hejdysz, inwestor przewiduje zatrudnienie 100 osób. Dopowiada, że w jednej fabryce praca będzie się odbywała w trybie 3-zmianowym, a w drugiej 4-zmianowym.
- Myślę, że pracownicy produkcji będą mogli liczyć na średnią krajową, a nawet powyżej - ponad 5.500 zł brutto plus oczywiście dodatki zmianowe, wynikające z pracy po południu, w nocy, w niedziele i święta - wylicza Katarzyna Mansfeld - Hejdysz, prezes zarządu EEP.
Czytaj także: Kolejna firma powstaje w rawickiej strefie gospodarczej
Warto zaznaczyć, że holenderski holding posiada 138 firm w 29 krajach. Do jego klientów w Polsce należą m.in. CCC, Inea, Netia, Hilton, Politechnika Wrocławska, Holiday Inn, Orange oraz Agencja Rezerw Materiałowych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.