Niezbezpieczny incydent na Nowym Poligonie w Rawiczu
W sierpniu na terenie Nowego Poligonu w Rawiczu doszło do niebezpiecznego incydentu, który mógł mieć tragiczny finał. Nietrzeźwy kierowca, wobec którego interweniowali policjanci, zaczął zachowywać się agresywnie, stwarzając poważne zagrożenie.Świadkiem zdarzenia był funkcjonariusz Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej z Rawicza. Będąc po służbie, natychmiast ruszył na pomoc.
Dzięki szybkiej reakcji, profesjonalnemu podejściu i zaangażowaniu funkcjonariusza, udało się zapobiec potencjalnemu zagrożeniu dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego. Jego zdecydowana i trafna reakcja, zapobiegła dalszej eskalacji zdarzenia, które mogło mieć tragiczny finał i pozwoliła na jego zakończenie - przekazuje Ewa Szulc, rzecznik prasowa Zakładu Karnego w Rawiczu.
reklama
Funkcjonariusz odpowiedzialny także poza służbą
Rzeczniczka więzienia informuje, że interweniujący funkcjonariusz na co dzień pełni służbę jako operator Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Poznaniu - sekcji stacjonującej w Zakładzie Karnym w Rawiczu.
- To doświadczony specjalista w zakresie działań interwencyjnych i taktycznych, posiadający solidne wyszkolenie z zakresu samoobrony. Jego profesjonalizm, umiejętność szybkiej oceny sytuacji i działania pod presja czasu, wielokrotnie znajdowały potwierdzenie w trakcie działań służbowych. Podjęta interwencja w czasie wolnym od służby jest dowodem zaangażowania i odpowiedzialności za bezpieczeństwo publiczne w każdej sytuacji. To także wyraźny przekaz, że etos formacji i oddanie służbie nie kończy się wraz z „dniówką”, czy „nocką”, ale trwa także w czasie wolnym od służby, a nasi funkcjonariusze gotowi są reagować wszędzie tam, gdzie zagrożone jest bezpieczeństwo innych - podkreśla Ewa Szulc.
reklama
