W środę (19.07.2023) o godz. 15.29 wpłynęło zgłoszenie o pożarze w Grąbkowie.
- Z uzyskanych informacji wynikało, że pali się kombajn zbożowy - informuje mł. kpt. Roman Sidor, dowódca JRG Rawicz.
Na miejsce zostali zadysponowani strażacy z OSP Śląskowo, OSP Jutrosin, OSP Dłoń i zastęp z JRG Rawicz. Paliła się komora silnika kombajna zbożowego, stojącego na łące. Jego właściciel podjął próbę gaszenia przy pomocy gaśnic proszkowych, niestety, niestkuteczną.
- Działania polegały na zabezpieczeniu terenu akcji, podaniu prądu wody na palącą się komorę silnika kombajnu i - przy pomocy kamery termowizyjnej - sprawdzeniu, czy nie ma innych zarzewi ognia w tym pojeździe - dopowiada strażak, wskazując, że prawodpodbnie doszło do zatarcia się łożyska w kombajnie zbożowym.
Dziś (21.07.2023) strażacy interweniowali pomiędzy Miejską Górką a Roszkówkiem. Zgłoszenie wpłynęło o godz. 7.26. Wynikało z niego, że widoczny jest dym, unoszący się nad lasem. Na miejsce udali się strażacy zawodowi oraz ochotnicy z OSP Miejska Górka, OSP Sobiałkowo i OSP Sarnowa.
- Działania trwały ponad pół godziny. Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że w środku lasu paliły się gałęzie i ściółka leśna - na obszarze około 5 metrów kwadratowych. Po zabezpieczeniu terenu akcji, podano prąd wody. Prawdopodobnie doszło do zaprószenia ognia przez osoby nieznane, nie wyklucza się podpalenia - mówi mł. kpt. Roman Sidor.
O sprawie poinformowano takżę policję.