Wczoraj (1 października 2024 r.) przed godz. 20.00 na terenie gminy Bojanowo zostały zanieczyszczone drogi. Kukurydza zalegała od Tarchalina przez Gołaszyn i Bojanowo aż do ronda w kierunku Karolewa (przy S5).
Czytaj także: Kukurydza na jezdni w gminie Bojanowo
Ze zgłoszenia wynikało, że na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej nr 309 z trasami do Ponieca i Góry oraz na rondzie w stronę Leszna (DW309) jest rozsypana kukurydza. W obu miejscach było bardzo ślisko. Do akcji zadysponowano strażaków z Bojanowa, Sowin, Kawcza i Gościejewic.
- Po przybyciu na miejsce zastępu OSP Bojanowo ustalono, że od ronda na węźle S5 w Bojanowie, częściowo przez rondo na drodze wojewódzkiej 309 do skrzyżowania z drogą powiatową i dalej na drodze powiatowej w kierunku Tarchalina na jezdni leżą płody rolne - kukurydza - informuje mł. asp. Rafał Spychalski z KP PSP Rawicz.
Czytaj także: Buraki na jezdni w Rawiczu
Na węźle S5 i częściowo na drodze wojewódzkiej nr 309 działania prowadziła służba utrzymania drogi ekspresowej. Pracowali także policjanci oraz przedstawiciele Powiatowego Zarządu Dróg w Rawiczu, pomagali też m.in. mieszkańcy Tarchalina.
- Otrzymaliśmy prośbę o pomoc od strażaków, szczególnie sprzętową. Wysłaliśmy dwa ciągniki - jeden z zamiatarką i drugi z TUR-em, by pozbierać kukurydzę. Na miejscu nasi pracownicy działali do godz. 1.00 - mówi Jarosław Trawka, kierownik Powiatowego Zarządu Dróg w Rawiczu.
Jak się dowiedzieliśmy, ciężarowym MAN-em ("wanną") przewożącym kukurydzę kierował 22-latek z powiatu leszczyńskiego
- Z nieustalonych przyczyn tylna klapa "odczepiła się", co spowodowało, że kukurydza wysypywała się. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 500 zł - informuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu Rawicz.
Czytaj także: Zwycięstwo Ruchu Bojanowo